Nieodpowiedzialne rozmnażanie psów powodowane wyłącznie chęcią zysku sprawia, że przedstawiciele ras bardziej popularnych często kończą na ulicy. Ten los w coraz większym stopniu staje się udziałem modnej ostatnio rasy leonbergerów.

Nie da się pomóc wszystkim, ale każda wysterylizowana suka to kilkadziesiąt mniej bezdomnych szczeniąt w przyszłych pokoleniach. Jednak poza sterylizacją, kastracją, szczepieniami i DT do psiego szczęścia potrzebne są przede wszystkim: stały dom i ludzkie serce.

Jeśli rozważasz kupno molosa bez rodowodu, lub chcesz, żeby pod Twoim dachem taki pies znalazł dla siebie dom, to gorąco zachęcamy do adopcji. Każdy pies (lub suka) jest wysterylizowany, lub kastrowany, szczepiony i odrobaczony, a w razie potrzeby – leczony, zanim trafi do swojego nowego domu. Są to biedactwa zabrane przez nas z ulicy, lub wyciągnięte ze schronisk, dlatego naszym priorytetem jest dokładne poznanie ich charakteru, abyśmy mogli znaleźć odpowiedni dom dla potrzeb danego pieska.

Niektóre psy odbiegają nieco wyglądem od typowego leonbergera, ale są równie wspaniałymi kompanami i potrafią dać moc radości. Każdy dobry domek jest dla nich na wagę życia. Po wydaniu psa chętnie służymy radą. W miarę możliwości odwiedzamy naszych podopiecznych; widzimy wtedy jak w oczach, w których kiedyś była tylko pustka, są teraz radość i zaufanie.

Obrazek