Został oddany do schroniska przez ludzi,  którzy trzymali go w komórce .. niestety odbiło się to na jego psychice  . Bruno był bardzo wycofany, bał się ludzi i  otaczającego go świata.


Trafił do wspaniałych ludzi którzy dali mu szanse i mają do niego ogromną cierpliwość . Cudownie ,że takie domki jeszcze są na tym świecie!!!



Galeria zdjęć: